Paynow Visa Mastercart
PayPo - zapłać później
Wiosną 1941 r. rozpoczęto dostawy myśliwców Hurricane IIc dla RAF. Marynarka wprowadzała wtedy starsze maszyny Mk I, „znawalizowane” jako Sea Hurricane Ib. Miały słabsze silniki i 8 karabinów maszynowych. Brakowało im mocy, i już masa wyposażenia morskiego odbierała im zwinność. Działka były dla nich za ciężkie. Jednak kolejka po mocniejsze Hurricane IIc była długa, używano ich na Bliskim i Dalekim Wschodzie, wysyłano do ZSRR. Dopiero dramatyczny przebieg operacji „Pedestal” – osłony konwoju na Maltę w sierpniu 1942 r. - ostatecznie przekonał dowództwo, że „działkowe” Hurricane są na lotniskowcach niezbędne.
Po raz pierwszy użyto ich bojowo w operacji „Torch” – desancie w Afryce Północnej, gdzie na lotniskowcach zaokrętowano Sea Hurricane IIb dostosowane do standardu IIc poprzez montaż skrzydeł z działkami. Seryjne Sea Hurricane IIc miały morską radiostację i IFF oraz hak do lądowania. Zaczepów do katapulty nie stosowano, nie skracano więc klap. Skrzydła nie były składane. Podczas służby przycinano osłony podwozia, by nie zaczepiały o liny hamujące. Podwieszanie dodatkowych zbiorników paliwa bardzo zwiększało zasięg. W walce z u-bootami czasami stosowano rakiety.
Sea Hurricane IIc operowały z lotniskowców eskortowych, jako myśliwce, jak i w składzie zespołów zwalczania okrętów podwodnych. Działka pozwalały skutecznie atakować wynurzone u-booty, jak i ciężkie niemieckie samoloty rozpoznawcze, choć sprawdziły się także w obronie lotniskowca przed atakiem Me-110!
| Przewoźnik | Informacje | Cena |
|---|---|---|
| Regular mail | 2 weeks - 2 months | 83,64 zł |
| Priority mail | 1-2 weeks | 154,98 zł |
@COMMENT_COMMENT@
@COMMENT_COMMENT@
@COMMENT_TITLE@
@COMMENT_COMMENT@